Ojciec Pio do Chorych

Harmonia

Widzę, że wszystkie pory roku znajdują się w waszych duszach; że czasem przeżywacie jałową i bezpłodną zimę z częstym roztargnieniem, zniechęceniem, kłopotami; czasem rosy majowe z wonią świętych kwiatków; czasem żyjecie wśród żaru pragnienia, aby podobać się Boskiemu Oblubieńcowi. Nie pozostaje więc nic prócz jesieni, w której nie spodziewacie się wielkich owoców. Jednakże zdarza się często, że w czasie młócenia zboża i robienia wina, zbiory okazują się większe, niż zapowiadały się w czasie żniw i zbierania winogron. Chciałybyście, aby wszystko było na wiosnę albo w lecie... Ależ nie, moje kochane córki! Trzeba, aby to podobieństwo z porami roku występowało również w waszym wnętrzu...
W niebie, jeśli chodzi o piękno, wszystko będzie jak na wiosnę; natomiast jak w jesieni, jeśli chodzi o radowanie się, a o miłość - jak w lecie. Nie będzie tam żadnej zimy. Tutaj natomiast Zima jest konieczna, aby ćwiczyć się w praktykowaniu wyrzeczenia i tysiąca małych, ale pięknych cnót, pielęgnowanych właśnie w okresie, gdy nie ma owoców. ( z "Listów" Ojca Pio )

Zima - czas, kiedy przyroda wydaje się być całkowicie "uśpiona", jakby obumarła i pogrążona w szarościach - kieruje nas ku wnętrzu. Naturalny rytm pór roku sprawia, że więcej zastanawiamy się nad życiem i przemijaniem, podsumowujemy kolejny rok, bądź jakiś etap życia. Nierzadko odzywa się w nas tęsknota za jednością i harmonią, do której zostaliśmy stworzeni i której ciągle poszukujemy. Harmonii - w pierwszej kolejności z Bogiem, jak również z całym stworzeniem, szczególnie z drugim człowiekiem i wreszcie z sobą samym.

O głębokiej potrzebie odzyskania takiej harmonii przypominają nam niezmiennie Święta Bożego Narodzenia, a ponieważ wnoszą atmosferę radosnego oczekiwania i budzą nadzieję, decydujemy się na zmiany, naprawiamy błędy, szukamy rozwiązań...
W ten błogosławiony czas ze wzruszeniem nie tylko naszym bliskim składamy życzenia - najlepsze, bo rodzi się Bóg. I rzeczywiście, rodzi się On w naszych sercach tak często jak zdobywamy się na Dobro; tak często jak wybieramy Miłość. Od nas tylko zależy, czy Boże Narodzenie będzie codziennie, czy tylko raz w roku.

© Maria Chełmińska, listopad 2007r.